PolKos - to ci od ploterów...

Dziś kolejny wywiad z firmą współpracującą z nami. Pan Przemysław Kowalczyk z firmy XEROtronic odpowiedział na parę naszych pytań.

Zapraszamy do pięknej Zielonej Góry.

PolKos: Proszę napisać coś o swojej firmie. 

Klient: Firma XEROtronic założona została przez moich rodziców w 1986 roku i był to jeden z pierwszych "punktów" ksero. Z początkiem lat 90-tych w ofercie znalazła się kopiarka kolorowa CANON, a pod koniec lat 90-tych analogowe urządzenia zastąpiły cyfrowe z możliwością drukowania i skanowania do pliku. W tym samym czasie (rok 1999) park maszynowy wzbogacony został o "duży format" tak zwany CAD (kreska). Wraz z dynamicznym rozwojem i ciągłym poszerzaniem parku maszynowego przyszedł czas na solwent, był to rok 2006. Postanowiliśmy kupić urządzenie OCE CS6060. 

P: Jak zetknęli się Państwo z firmą PolKos, jak długo już współpracujecie?

K: Na przełomie 2010/2011 po prezentacji firmy Polkos  (Open House) zakupiliśmy solwent Roland SolJet PRO XJ-640 i ploter do cięcia Summa z Oposem. Nie pamiętam jak nasze drogi się spotkały, ale po w/w prezentacji i możliwości zapoznania się z maszynami zdecydowaliśmy się na współpracę. W późniejszym czasie zakupiony został laminator (­BU1600E Warm) o szerokości 160 cm, który uzupełnił ofertę w zakresie prac wielkoformatowych. Obecnie firma Polkos zaopatruje nas w materiały eksploatacyjne i serwis.
Zakupiony w 2011 roku Roland drukuje do dziś... i pewnie dlatego nie spieszy nam się w wymianą plotera. 

P: Jak wygląda wizja dalszej współpracy?

K: We współpracy cenię sobie rzetelność i fachowość, przez co nie szukam nowych dostawców. Odnośnie przyszłości to ciężko zwłaszcza dzisiaj "coś" przewidzieć, ale będąc dobrej myśli po krótkiej recesji przyjdzie pora na "odświeżenie" parku maszynowego i nie wyobrażam sobie innego partnera niż PolKos!!!

P: Dziękujemy za informacje.